Często, po wielu latach „błądzenia”, dopiero podczas pracy ze mną, kobiety docierają do miłości, tak bardzo od zawsze poszukiwanej na zewnątrz siebie…
Tam jej nie ma. Choć media mówią o tym od lat, to poza społeczną świadomością, niewiele się zmienia. Aby doświadczyć prawdziwej miłości, trzeba najpierw poczuć ją w sobie, we własnym ciele. Poczuć miłość do siebie we własnym sercu.
Z kobietami pracuję dynamiczną i niezwykle skuteczną metodą coachingu transformacyjnego. Umożliwiam trwałą zmianę przekonań latami noszonych pod sercem. Waga tych przekonań jest ogromna. Ma silny, a niestety zazwyczaj nieuświadomiony wpływ na życie. Twoje życie.
Mogę z pełną odpowiedzialnością napisać Ci, że za wszystko co dzieje się teraz w Twoim życiu odpowiadasz Ty sama. Ty i zestaw Twoich głęboko ukrytych wierzeń.